2024, książki

Spowiedź czytelnika — luty ’24

W tym roku luty okazał się łaskawy, bo miał ten cudny dodatkowy dzień. Mimo to skończył się zbyt szybko i znów jest ten moment, kiedy przybywam na łamy bloga z czytelniczym podsumowaniem miesiąca. Dodatkowo mogę też napisać o kilku zmianach, które wkradły się w moje życie — np. opublikowałam na blogu dwie dodatkowe notki, które mam nadzieję zapoczątkują jakiś cykl wpisów. Nie planuję nic konkretnego, działam pod wpływem chwili i czuję się z tym dobrze. Zastanawiam się nad kilkoma recenzjami, ale nic nie obiecuję (nawet sobie).

Co więcej? W styczniu dołączyłam do grona patronów Zuzy z Książkowiska i zaczęłam brać czynny udział w czytaniu książek na KKF (Książkowiskowy Klub Fantastyki). W ramach klubu przeczytałam Red Sister Marka Lawrence’a oraz Yumi and the Nightmare Painter Brandona Sandersona. Cieszę się z tego ponieważ sięgam po książki, które wiecznie odkładam na potem. W marcu np. sięgnę w końcu po Daughter of Smoke and Bone Laini Taylor właśnie dzięki KKF. Ale wybiegam przed szereg.

Dodatkowo ustawiłam sobie mini-wyzwanie z seriami. Chciałabym w tym roku zamknąć wszystkie zaczęte serie oraz uniwersa, bo się za mną potem ciągną w nieskończoność. Nie jest to priorytet, ale metoda na wyczytywanie zbiorów.

TBR KONFRONTACJA, CZYLI CO CZYTALAM W LUTYM

Przeczytałam 3 z 5 zaplanowanych książek i jest to dla mnie wynik zupełnie zadowalający. Łącznie przeczytałam 6 pozycji w lutym — wszystkie były po angielsku; 5 ebooków i 1 audiobook (ale dla potrzeb statystyk przeliczyłam na strony wersji ebookowej, którą posiadam). Moja tabelka mówi, że przeczytałam 2286 stron, natomiast The StoryGraph podpowiada że było ich 2170. Różnica wynika z faktu, że Red Sister zaczęłam jeszcze w styczniu i portal podlicza faktycznie dodane strony. Suma obu miesięcy będzie taka sama, więc nie ma to dla mnie większego znaczenia.

Spodobała mi się graficzna metoda z zeszłego miesiąca, więc zapraszam na plansze lutego poniżej.

ps. Właśnie się dowiedziałam, że Wydawnictwo Vesper wyda w Polsce serię The Bound and the Broken Ryana Cahilla. Polecam, bo warto!

TBR NA MARZEC

Mój plan czytelniczy ewoluował w ostatnich dniach lutego (i pierwszych dniach marca), głównie przez nowe nabytki książkowe, ostatnie lektury oraz to mini-wyzwanie z seriami. Lista prezentuje się teraz tak:

  • Of Darkness and Light, Ryan Cahill — drugi tom serii, bo mnie autor zachwycił i długo szukałam właśnie takiego fantasy
  • The Exile, Ryan Cahill — nowela pomiędzy 2 i 3 tomem The Bound and the Broken
  • Lawinia, Ursula K. Le Guin — z okazji wznowienia tej powieści, będę ją czytać w ramach FKK
  • A Fate inked in Blood, Danielle L. Jensen — bo ludzie z discorda mnie natchnęli, żeby kupić sobie wydanie w twardej oprawie. I to ma być romantasy inspirowane mitologią nordycką, więc biorę w ciemno.
  • Sword Song, Bernard Cornwell — 4 tom o Uthredzie w ramach słuchania audiobooków
  • Atomic Habits, James Clear — ponoć działa i pomaga ułożyć życie
  • Daughter of Smoke and Bone, Laini Taylor — jak już wspomniałam, będę czytała w ramach KKF i mam nadzieję, że sięgnę też po kolejne tomy w niedalekiej przyszłości

Bonus: Grey Sister oraz Holy Sister, w zależności jak się miesiąc potoczy i spróbuje obie pozycje przesłuchać w audio, podobnie zresztą jak 4 tom Ostatniego królestwa. Byłoby to skończenie zaczętej serii w tym mini-wyzwaniu na rok 2024.

To bardzo długa lista i myślę, że konfrontacja z planem będzie bardzo ciekawa.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.